Szkoda czasu... Klasyfikowanie tego filmu do kategorii horrorów to wg mnie jakieś nieporozumienie. Bardziej przerażające są bajki... disneya. Jedyna rzecz, która mnie przeraziła na tym filmie to... przerażająca nuda, która wiała niemal przez cały film...
No to zmykaj oglądać filmy, w których straszne jest to, że mózgi, ekskrementy i inne części ciała walają się po podłodze.
Tu chodziło o napięcie, zdjęcia były wprost mistrzowskie! Wielu ludzi mówi, że to nie horror a dramat. Być może mają rację - w dzisiejszych czasach liczy się krew, aczkolwiek twórcy musieli zakwalifikować "Sierociniec" do gatunku horror, gdyż definicja gatunku to potwierdza.
Nie wiem, czy horror, czy nie horror. Może "Sierociniec" można nazwać ewentualnie filmem grozy. A może dramat z elementami horroru? Tak czy inaczej, na pewno twórcy nie musieli dawać dwóch scen (zrywanie paznokcia i urwana szczęka starszej pani), które niepotrzebnie przesunęły film w kierunku krwawego widowiska. Nastrój w filmie był bardzo dobry, historia - choć niezbyt pomysłowa - też ujdzie. Plusem są zdjęcia, dźwięk, muzyka i nadobna główna bohaterka. Minusem wspomniane wyżej krwawe wstawki.
Też uważam, że klasyfikacja to pomyłka - horror to nie jest. Ale to nadal bardzo dobry film, w żadnym razie nudny!
Strasznie przewidywalny film, ale jeżeli ogląda się go z osobą, która się boi i nakręca nas to jest dość straszny ;)
za "ciocią" wikipedią: ''celem filmowego horroru jest wywołanie u widza klimatu grozy, niepokoju lub obrzydzenia i szoku."
Z całym szacunkiem ale ten film nie wywołuje klimatu grozy, niepokoju lub obrzydzenia i szoku (z wyjątkiem tego,że ktoś może uważać inaczej) :)
Powiem więcej klasyfikowanie tego filmu jako horroru szkodzi temu filmowi i przez to obniża jego ocene.
Widzę, że sobie wybrałeś co Ci pasuje akurat do tego filmu.
"odmiana fantastyki polegająca na budowaniu świata przedstawionego na wzór rzeczywistości i praw nią rządzących po to, aby wprowadzić w jego obręb zjawiska kwestionujące te prawa i nie dające się wytłumaczyć bez odwoływania się do zjawisk nadprzyrodzonych."
"Głównymi motywami horrorów są zazwyczaj wampiry, demony, duchy, wilkołaki, nawiedzone budynki, kanibale lub zombie."
Zresztą ja właśnie uważam inaczej odnośnie wywoływania takiego a nie innego klimatu :)
Chyba nie ma sensu dalej ciągnąć tej wymiany zdań ;)