Byłam na tym filmie ze szkołą, krótko po premierze. W sumie dziwię się, że taki film został wyświetlony ludziom w wieku 14-15 lat.
Pamiętam, że byłam przerażona. Miałam cały czas przed oczami maskę głównego bohatera, bałam się siedzieć sama w łazience. Rówieśnicy mieli podobne wrażenia, film zrobił piorunujące wrażenie na nas. Niestety kilka lat później obejrzałam go ponownie i czar prysł.
Nie wiem, czy dlatego że przez lata owiany był dla mnie mitem jednego z najbardziej przerażających filmów czy dlatego, że już byłam dorosła no i w zasadzie znałam całą historię.
Z pewnością jest dobrze zrobiony i ma fajny klimat.